2002 501 weak spark or no spark

Czesc bergtime! Wlasnie czytalem twoj post.Ja mialem ten sam problem w swoim Bergu fe400e 2003.Wyslalem stator do Stevena do hiszpanii.wlasnie czekam na stator po naprawie.Goscia mozesz namierzyc ma swoj numer tel na swojej stronie internetowej www.uk-motoplat.com. Widze ze piszesz dosyc plynnie po ang, tak wiec z dogadaniem sie nie bedziesz mial chyba problemow.Steve przewija statory za 198 euro i robi naprawde swietna robote.Jego statory sa bardziej bezawaryjne anizeli nowy SEM ze sklepu.Problem z tymi statorami jest w tym, ze niszczy je cieplo i wilgoc (po myciu karczerem.) Z reszta Steve zaleca, zeby po kazdym myciu motocykla zdjac dekiel i pozwolic mu troche "pooddychac".Z tego co pare razy rozmawialem ze Stevem,mowil ze problem z tymi statorami nie wynika z tego iz sa nawiniete zbyt cienkim drutem, lecz z tego ze emalia, jakiej uzywaja do pokrywania drutu jest slaba i powoduje szybkie przebicia pomiedzy zwojami- co prowadzi do destrukcji cewki.Zapytaj Taffy'ego o rekomendacje a jestem przekonany, ze wystawi mu jak najlepsza cenzurke.ja mam mojego berga od 2004 roku i pierwszy raz padl mi stator.Podobno to i tak dlugo.Tak przy okazji zapytam, jezdzisz na swoim w eliminacjach MP czy pucharu PZM w enduro? czy tak tylko "kolo domu".Moj stator padl na probie crossowej na zawodach w Schrewsbury-Condover w Walii.P.S. pospiesz sie, bo Steve movil ze spodziewa sie duuuzo roboty przeed swietami bo ktos tam ma mu wyslac pare statorow do przewiniecia.pozdrawiam-Krzysiek, Birmingham

Re: RE: 2002 501 weak spark or no spark

Many thanks for the Polish translation Kris.

Regards

Sparks.